BIO

„Muzyka procesowa” to chyba najbardziej trafne określenie najnowszych dokonań artysty kryjącego się pod pseudonimem Rogini.

Choć od lat wspiera on rodzimych twórców jako producent, perkusista i realizator, a także sam komponuje własne utwory, tym razem mamy do czynienia z projektem, jakiego jeszcze nie było. Jak sam twierdzi, jego nowa muzyczna droga to swoisty zawór bezpieczeństwa dla ducha i umysłu, które za pomocą nowych ścieżek egzystencjalnych i medytacji mantrycznej pozwoliły doświadczyć równoległych rzeczywistości i z odwróconą do góry nogami optyką spojrzeć na wszechświat w zupełnie inny sposób. Utwory, którymi Rogini otwiera nowy rozdział swojej twórczości, to próba uchwycenia jego transcendentalnych doświadczeń.

Wszyscy jesteśmy wibracją, a jej pobudzenie do najlepsza droga do otworzenia umysłu, uwolnienia ducha i zrobienia długo wyczekiwanego kroku w przód.